Ciągle słyszę, że pieniądze nie są najważniejsze tylko niestety życie weryfikuje te słowa bo nie da się żyć bez pieniędzy na każdym kroku ktoś je od nas chce. Może jest łatwiej na emigracji ale nie w momencie kiedy chcę się wszystko od razu a my niestety nie możemy się nauczyć że nie zawsze wszystkie marzenia można zrealizować w jednym roku. Ciągle się uczymy tego, że do wszystkiego w życiu trzeba dojść małymi kroczkami. Tylko niestety czasami za dużo problemów spada nam na głowy i całe nasze dążenie do lepszego życia cofa się o klika kroków i część pracy musimy wykonać ponownie. Na szczęście mamy kilka dobrych duszyczek, które są w stanie nam pomóc i bardzo im za to dziękujemy bo gdyby nie oni wiele spraw potoczyłoby się inaczej.
A teraz kolejne postanowienia noworoczne :)
Dalsze dążenie do poprawy relacji rodzinnych i podejścia do dzieci.
Powrót do zdrowego żywienia, bo ostatnio sobie trochę odpuściłam.
Realizowanie marzeń ale mniejszymi kroczkami.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz